Amerykański Departament Sprawiedliwości zdecydował, że Changpeng Zao, były dyrektor generalny największej giełdy kryptowalut Binance, pozostanie w Stanach Zjednoczonych do czasu wydania wyroku. Decyzja ta może mieć poważne konsekwencje dla Binance, ponieważ Zao jest kluczową postacią w działalności giełdy.
Departament Sprawiedliwości USA nie skończył jeszcze wywierać presji na Binance. Najnowsza sprawa dotyczy jej byłego szefa Changpenga Zao ("CZ"). Po tym, jak w zeszłym tygodniu zgodził się opuścić swoje stanowisko, Departament Sprawiedliwości zmusił go do pozostania w USA do czasu wydania wyroku 23 lutego. Grozi mu wyrok 18 miesięcy więzienia.
Władze USA uważają, że jest on teraz zbyt narażony na ryzyko ucieczki. CZY udał się do USA w zeszłym tygodniu w ramach porozumienia osiągniętego między Binance a Departamentem Sprawiedliwości USA po kilku latach dochodzenia w sprawie giełdy kryptowalut? Dochodzenie w sprawie działalności Binance rozpoczęło się w 2019 roku. Dochodzenie ujawniło naruszenia przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i wywiadu finansowego. W szczególności Binance nie wymagało od swoich użytkowników podawania informacji o pochodzeniu środków, których używali do handlu kryptowalutami. Binance zgodziło się zapłacić dwie grzywny w wysokości 3,4 mld USD i 968 mln USD dwóm amerykańskim agencjom skarbowym. W zamian "CZ" jego zdrobniałe imię, zgodził się przyznać do winy za naruszenie amerykańskich przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i zgodził się zrezygnować. Miliarderowi nakazano zapłacenie grzywny w wysokości 50 milionów dolarów i wpłacenie 175 milionów dolarów kaucji w celu zwolnienia.
Prawnik CZ argumentował w zeszłym tygodniu, że jego klient, który nie jest obywatelem USA i posiada paszporty ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kanady, nie stanowi ryzyka ucieczki i może pozostać blisko swojej rodziny. "Sankcje nałożone na niego w wyroku prawdopodobnie będą znaczące i przemawiają za rozsądnymi ograniczeniami zaproponowanymi przez Stany Zjednoczone", powiedział Departament Sprawiedliwości. 46-letni CZ mieszkał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich od kilku lat ze swoją partnerką i trójką dzieci.
W przeszłości amerykański Departament Sprawiedliwości oskarżył również właścicieli innych giełd kryptowalut o naruszenie przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy. Na przykład w 2020 r. amerykański Departament Sprawiedliwości postawił zarzuty założycielom giełdy BitMEX. W 2022 r. amerykański Departament Sprawiedliwości postawił zarzuty założycielom giełdy Huobi.
Decyzja DOJ o zatrzymaniu CZ w USA jest poważnym ciosem dla Binance. Może to uniemożliwić giełdzie przywrócenie reputacji i odzyskanie zaufania klientów. Ponadto może to mieć wpływ na całą branżę kryptowalut, która już znajduje się pod kontrolą władz USA.
Powiązane posty
Te posty też mogą Ci się spodobać
Zostaw odpowiedź
Twój adres e-mail nie będzie publikowany.
Comments on this post
0 comments