Indeks cen konsumpcyjnych w USA osiągnął najniższy poziom od marca 2021 r

18, Aug - AKTUALNOŚCI

Inflacja w Stanach Zjednoczonych ponownie wykazała oznaki spowolnienia. Według amerykańskiego Biura Statystyki Pracy (BLS) wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w lipcu o 2,9% rok do roku, co oznacza spadek o jedną dziesiątą punktu procentowego w porównaniu z poprzednim miesiącem. Wartość ta była najniższa od marca 2021 r., co wskazuje na pewne złagodzenie presji cenowej w amerykańskiej gospodarce. Dynamika ta wzmacnia oczekiwania, że Rezerwa Federalna (Fed) może wkrótce zacząć obniżać stopy procentowe.

Ceny wzrosły o 2,9% w lipcu 2024 r. w porównaniu z lipcem 2023 r. W ciągu miesiąca wskaźnik cen konsumpcyjnych w USA wzrósł o jedną dziesiątą punktu procentowego, podczas gdy w czerwcu odnotowano spadek o 0,1%. Taki wzrost był zgodny z prognozami ekspertów. Bazowy wskaźnik CPI w lipcu wyniósł 3,2% rok do roku, co było zgodne z oczekiwaniami rynku i o jedną dziesiątą punktu procentowego niższe niż w czerwcu, osiągając najniższy poziom od kwietnia 2021 roku. Miesięczne porównanie było jednak nieco mniej optymistyczne, a wskaźnik bazowy wzrósł o 0,2%, w porównaniu z oczekiwaniami wzrostu o zaledwie jedną dziesiątą punktu procentowego.

Inflacja w USA pokazuje, że pomimo wysiłków Fed, w gospodarce pozostają poważne wyzwania. Inflacja bazowa, która wyklucza bardziej zmienne ceny energii i żywności, również wykazuje wzrost. Ceny te wzrosły w lipcu odpowiednio o 1,1% i 2,2% rok do roku. Według BLS, w ubiegłym miesiącu w Stanach Zjednoczonych wzrosły ceny mieszkań, ubezpieczeń samochodowych, mebli, usług domowych, edukacji, wypoczynku i opieki osobistej. Jednocześnie spadły ceny używanych samochodów, opieki zdrowotnej, biletów lotniczych i odzieży, co nieco złagodziło ogólny obraz inflacji.

Co te dane oznaczają dla Fed?

Stopy procentowe w USA pozostają na wysokim poziomie od ponad roku. Fed utrzymywał je w przedziale 5,25-5,50% przez ostatnie 13 miesięcy, aby ograniczyć inflację i osiągnąć cel 2%. Spadek indeksu CPI do najniższego poziomu od trzech i pół roku wskazuje, że restrykcyjna polityka monetarna zaczyna się opłacać. Wielu analityków uważa, że Fed może wkrótce złagodzić swoją politykę. „Indeks CPI daje Fed powód do obniżenia stóp procentowych” - stwierdzili analitycy Bankinter w komentarzu po publikacji danych BLS.

„Inwestorzy powinni być bardziej pewni obniżki stóp procentowych we wrześniu” - zgadza się Bret Kenwell, analityk inwestycyjny w firmie brokerskiej eToro. „Jednak”, dodaje Kenwell, ”pytanie nie brzmi już, czy Fed obniży stopy, ale o 25 lub 50 punktów bazowych. Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), organ Fed, który decyduje o cenie pieniądza, ma spotkać się trzy razy przed końcem roku. Każde z nich potrwa dwa dni: kolejne odbędzie się w dniach 17-18 września, następne 6-7 listopada, a ostatnie w tym roku 17-18 grudnia.

Kiedy Fed podnosi lub obniża stopy procentowe, zwykle robi to w odstępach ćwierćpunktowych (lub 25 punktów bazowych). Do początku tego miesiąca zakładano, że zrobi to po rozpoczęciu okresu obniżek stóp, ale najnowsze dane z rynku pracy zakłóciły oczekiwania rynku. Bret Kenwell (eToro): „Nawet gdyby dzisiejsze dane wypadły nieco lepiej niż oczekiwano, Fed mógłby uzasadnić obniżkę stóp w przyszłym miesiącu”.

Nieoczekiwany wzrost bezrobocia w USA zmienia nastawienie Fedu

Oprócz utrzymywania inflacji w ryzach, zadaniem Fed jest zapewnienie pełnego zatrudnienia w USA. Dlatego też nieoczekiwany wzrost stopy bezrobocia w lipcu zaskoczył ekspertów i skłonił wielu do spekulacji, że pierwsza obniżka stóp wyniesie 50 punktów bazowych (lub pół punktu). Rzeczywiście, wzrost bezrobocia po drugiej stronie Atlantyku ostatecznie wywołał falę paniki na rynkach na całym świecie.

Wszystko to wyjaśnia, dlaczego reakcja na indeks CPI na rynkach była w środę ogólnie stonowana. „Fed przedkłada teraz dane o zatrudnieniu nad dane o inflacji” - powiedział Krishna Guha, wiceprezes Evercore ISI, według Bloomberga. „Fed podkreśla, że jego polityka opiera się na zbiorze danych, a nie na pojedynczym punkcie danych. Nawet gdyby dzisiejsze dane były nieco powyżej oczekiwań, Fed mógłby uzasadnić obniżkę stóp procentowych w przyszłym miesiącu” - powiedział Bret Kenwell.

Ryan Sweet, główny amerykański ekonomista Oxford Economics, zgadza się z nim: „Poprzeczka jest wysoko zawieszona, aby pojedynczy raport o inflacji spowodował, że Fed wycofa się z cięcia stóp procentowych we wrześniu, ponieważ bank centralny rozważa ryzyko po obu stronach swojego podwójnego mandatu”. Wiadomość, że amerykański indeks cen producentów (PPI), czyli hurtowa stopa inflacji, spadł o jedną dziesiątą punktu więcej niż oczekiwano w siódmym miesiącu roku, rozweseliła amerykańskie akcje.